Na tyłach domu – przedwiośnie

Z tylu domu, idąc ścieżką, czuję się jak w lesie: wyrośnięte już czarne sosny zasłaniają widok na pola i drogę, jest tu milo i zacisznie. Iglaki na rabacie i skarpie ubarwiają szarość tej pory roku. Kwitną tylko wrzośce, w dodatku na biało. Niedługo będzie tu festiwal kolorów: zazieleni się trawa, berberys będzie purpurowoczerwony, i zakwitną rosnące pod płotem bzy.

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Administratorem danych osobowych jest Jadwiga Barteczko. Zapoznaj się z polityką komentarzy.