O mnie

Witam wszystkich zainteresowanych moimi pracami. Malarstwem interesuję się odkąd pamiętam. Malowałam różnymi technikami, najbardziej lubię projektowanie wzorów witraży i malowanie farbami olejnymi na płótnie lub płycie.

Ostatnio najlepiej maluje mi się za pomocą szpachelki – farby są tu grubo nakładane, co pozwala na uzyskanie efektu trójwymiarowości; i w tej technice czuję się najlepiej:)

Interesuje mnie malarstwo impresjonistów i secesja,ostatnio również malarstwo współczesne.

W swoich obrazach chcę uchwycić piękno otaczającego mnie świata, zatrzymać ulotny nastrój, pamiętne chwile. Lubię kwiaty i zwierzęta. Mam duży ogród, który sama projektowałam i który jest dla mnie źródłem inspiracji. Lubię również upiększać swój dom. Mam nadzieję, że i Wam spodobają się moje prace. Mam mnóstwo pomysłów i planów na przyszłość. Żywię więc nadzieję, że kiedyś ponownie zajrzycie na moją stronę, by sprawdzić co nowego się na niej pojawiło.

Wasze zdanie

Zachęcam Was również do wyrażania swoich opinii na temat moich prac. Są one dla mnie bardzo ważne: pozytywne podnoszą na duchu i zachęcają do dalszej pracy; krytyczne z kolei pomagają poprawić błędy, a także zrozumieć Wasz punkt widzenia.

Mój ogród

Zapraszam również do obejrzenia działu „mój ogród”-opisałam tam jego początki i plan obsadzenia. Zdjęcia ogrodu ułożone są według pór roku – po kliknięciu w „zdjęcia ogrodu” proszę wybrać porę roku, którą chcecie obejrzeć: wiosnę, lato, jesień lub zimę.

W dziale galeria roślin opisałam rosnące u mnie rośliny lub ich minikolekcje. W tej galerii są: drzewa, krzewy liściaste, iglaki, byliny, rośliny cebulowe i kłączowe oraz rośliny jednoroczne i sezonowe. Pod każdym zdjęciem kwiatka/rośliny opisałam wymagania, kaprysy, czasem ciekawostki na ich temat. Nie zbieram wszystkich roślin w celach botanicznych – traktuję je jako element krajobrazu, tworzący, mam nadzieję że harmonijną całość również z terenem znajdującym się poza ogrodem.

W dziale porady ogrodnicze zamieszczam zaobserwowane przez siebie ciekawostki lub porady – raczej w stylu „nie popełniajcie moich błędów” – bo nie wszystko rośnie tak jak by się tego chciało, czasem dopiero po paru latach okazuje się, że obsadzenie jest zbyt gęste, a wyszukane z takim trudem okazy są zbyt duże lub wymagające na dane stanowisko.