Czosnek karatawski (Allium karataviense) to najniższy czosnek, jaki widziałam – według opisów dorasta do 50cm wysokości, natomiast u mnie mając do dyspozycji niedużo miejsca i kiepską glebę dorósł do jakiś 30cm. Czosnek karatawski ma szerokie, grube, niebieskozielone, matowe i podwinięte nieco pod spód liście z wąska purpurową obwódką. Liście są całkiem ładne, nie wymagają wiec maskowania ich wśród innych roślin, co lepiej zrobić sadząc pozostałe gatunki czosnków. Czosnek karatawski kwitnie w maju, ma dość duże kwiaty ułożone w idealną kulę o średnicy do 6cm,  osadzone na grubej, sztywnej łodydze dorastającej do 30cm wysokości. Kwiaty są początkowo kremowe, potem różowawe. Po  przekwitnięciu kwiatów pojawiają się w ich miejscu twarde, ciemnozielone kulki – uważam, że są również wielką ozdobą tej rośliny.

Czosnek karatawski ze względu na wysokość i mocno rzucające się w oczy kulisty kształt kwiatów warto posadzić w widocznym miejscu lub z przodu rabaty. Nadaje się tez na skalniaki, obwódki i.. do pojemników. Dobrze się trzyma w bukiecie. Oczywiście idealnie komponuje się też z innymi gatunkami czosnków czy roślinami cebulowymi.

UPRAWA:

Czosnek karatawski jest niezbyt wymagający, potrzebuje jednak słońca i raczej żyznej, wapiennej i przepuszczalnej gleby. Gliniastą należy przekopać dodając piasku, no i wykonać drenaż, gdyż jeśli wody będzie zbyt dużo, to będzie gnił. Nawozimy go nawozem wieloskładnikowym typu Polifoska.

Sadzimy go we wrześniu lub później na głębokość do 20cm – tak posadzony może rosnąc w jednym miejscu przez wiele lat. Można go jednak spokojnie co 4 lata przesadzać, przy okazji rozmnażając go przez podział cebul.

Jest całkowicie mrozoodporny, nie trzeba go jakoś specjalnie okrywać na zimę.