
Jak każda lawenda, musi mieć słoneczne stanowisko osłonięte przed zimowymi wiatrami. Glebę powinna mieć piaszczystą lub żwirowato – gliniastą o zasadowym odczynie (do uzyskania takiej można dodać wapnia lub dolomitu).
Lawenda „Blue Scent” jest dość odporna na mróz i całkiem dobrze przetrwała mi pierwszą zimę w niezbyt dużej, a poza tym nieco zapomnianej i przez to niepodlewanej doniczce. No ale była dość dobrze schowana, a wiec przed mrozem też;)
Najlepiej wygląda posadzona w grupach po kilka sztuk, nadaje się też do pojemników.
Komentarze
Brak komentarzy