Obramowanie trawnika za domem – przegląd obsadzeń

Całościowy podgląd na południowe obramowanie ogrodu wiosną. Na tle czarnych sosen kwitnąca śliwa i czereśnia wyglądają niezwykle okazale. Sosny czarne natomiast są takie tylko z nazwy gdyż ich majestatyczna zieleń jest nie tylko cudownym tłem wiosna, ale i przeciwmrozową osłoną zimą.

Na zdjęciach poniżej jest nieco szerszy podgląd: z lewej, na tle rosnących za ogrodzeniem czarnych sosen wyraźnie widać zarys obsadzeń – są tu drzewa i większe krzewy kwitnące wiosna z czereśnią w lewym rogu.

 

Na wprost rosną dwie wysokie jodły: od lewej: kalifornijska i syberyjska, będące idealnym tłem dla szczepionej purpuroworóżowej odmiany buka 'Tricolor’, złotolistnej gledicji trójcierniowej prowadzonej w formie piennego drzewka oraz zwykłego polnego klonu, który wiosną ma piękne bordowe wielkie liście. W prawym kącie rośnie sobie wielka czarna sosna, a pod nią azalie, skimmia i biało kwitnąca kalina koralowa 'Roseum’.

Cały trawnik obramowują też 3 wielkie rabaty o nietypowych formach łezek i zatoczki. Każda jest obsadzona zupełnie innymi roślinami: widoczna z lewej strony na dole zatoczka niedawno została odnowiona – teraz rosną tu rośliny kwitnące wiosną i wczesnym latem. Zatoczka w formie łezki z różami i irysami i clematisem z motylem słabo sie sprawdziła bo było tam za dużo cienia, wiec w tym roku maż wysiał nasiona na małą łączkę – zobaczymy, co zakwitnie.

Zatoczka – łezka z prawej strony początkowo była warzywnikiem, jednak ze względu na slaby wzrost tychże warzyw przekształciła się w owocowo – kwiatową. W tym roku też będzie remontowana – posadzę tam trwalsze krzewy i trochę bylin, efekty pokażę TUTAJ.

Od strony domu jest jeszcze jedna, częściowo tylko widoczna na zdjęciach zatoczka – łezka z miniaturami iglaków. Teraz dosadzam tam coraz więcej wrzośców.

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Administratorem danych osobowych jest Jadwiga Barteczko. Zapoznaj się z polityką komentarzy.