Dróżką wśród irysów

Jeszcze nie koniec wiosny, a już początek lata…jak jednak można nie zatrzymać się choć na chwilę, by spojrzeć na kolorową tęczę bródkowych irysów czy nie podziwiać delikatnych chmur kwitnących jabłoni i czereśni, zatrzymać czas wśród liliowych bzów i złotych mleczów…

Chatę z irysami namalowałam w dużej mierze przy użyciu szpachelki – dzięki temu zarówno kwiaty jabłoni, jak i irysów są wyrazistsze:

 

 

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Administratorem danych osobowych jest Jadwiga Barteczko. Zapoznaj się z polityką komentarzy.