Trawnik za domem z biegiem czasu był coraz bardziej zacieniony przez rozrastający się olbrzymi cyprysik…w końcu postanowiliśmy go zlikwidować- i tak powstał nieduży skalniak z esowato okładającą się ścieżką.
Obsadziliśmy go na brzegach wrzosami i wrzoścami, trawę zastępuje jałowiec nadbrzeżny(conferta) i jeszcze niższy jałowiec Wiltonii.
Całemu obsadzeniu dodają wyrazistości ładnie już uformowane płaczące odmiany wierzby iwy i modrzewia japońskiego „Pendula”.
Jadwiga Barteczko
Malarstwo i ogród moim hobby
Komentarze
Brak komentarzy